poniedziałek, 25 marca 2013

Rodzina kjujika.

Był taki samiutki Kjujik więc dorobiłam mu rodzinkę.


A kurki filcowe doczekały się wreszcie finiszu, siostry gąski i owiecki.







Bazarek Wielkanocny 2013.

Się naszydełkowałam, igłą nadziubałam, żeby zdążyć na Bazarek ze swoimi kurami i królikami by wystąpić z Mamodrogą na wspólnym stoliku. Tak się śpieszyłam że na blogu zdjęć nie wstawiłam :D  A tam nawąchałam się kiełbas i wędlin wędzonych. Zaopatrzyłam w ser pieczony z ziołami, smalczyk z cebulką i skwarkami oraz legendy pisane gwarą. Napatrzyłam na drewniane kurki, kogutki i aniołki,  zainspirowałam na zapas wiosennie.
Tak było na imprezie organizowanej przez Slow Food Vigrensis.










Kontaktu z autorami drewnianych aniołków, kogutków i kurek można szukać Tu i Tu
 Tu relacja z ulubionego portalu : http://niebywalesuwalki.pl

niedziela, 17 marca 2013

Warzywa - czyli kordonkowe witaminki.

Wiosno! Gdzie jesteś? Już na fejsbuku wszystkie koty, świnki, muszki i inne stwory wołają.... i nie widać tej wiosny. W S-kach zimno tak samo, wieje trochę mocniej. Śnieg jak leżał tak leży.
Więc kolejna próba przywołania: Warzywna.


Małe to to więc szczegółów minimum. Ale miały być broszki, a tych cechą są niewielkie rozmiary ( i tak chyba normy naruszyłam). Ale to nic po świątecznym szale na kurczaki i pisanki przyjdzie pora na większe okazy warzywne i owocowe do dziecięcej kuchni. Bo spodobałomisię. Już nie mogę się doczekać dłubania sałaty.







środa, 6 marca 2013

Wiosennie.

Wiosennie się zrobiło. Mimo że za oknem śnieg, ale dogorywa. Mi po głowie krążą gąski, kurki i kwiatki. 
Takie kwiatki się robią, kamizelkowe kwiatki dla najmłodszej córy. Bo wiosna u nas zdradliwa i potrafi chłodem po plecach powiać.



A żeby wiosennego powiewu było więcej gorąco zachęcam do przygarnięcia torby od Zimowej

niedziela, 3 marca 2013

"Zakurzałam"

Czyli kury mi w głowie, a nie że cała jestem w kurzu. Chociaż w coraz większych dawkach słońca czasami czuję się zakurzona, jak na kurę domową przystało. Od pierwszego jestem bezrobotna chociaż to nie znaczy że nic nie robię.
Taki warsztat pracy przede mną:
Gąski już czekają na finisz tylko kokardki dzisiaj dostaną.